Wyglądało na to, że lokal po kawiarni „Jaś i Małgosia” znajdzie nowego właściciela, ale skończyło się na niczym. Ostatni chętny na wynajem zyskał aprobatę komisji konkursowej, ale umowa nie została podpisana. Teraz dzielnica szuka kolejnego najemcy.
Jak już pisaliśmy w Przeglądzie Wolskim, ostatnio ofertę złożyła osoba fizyczna, która miała rozpocząć przy al. Jana Pawła II 57 działalność gospodarczą w branży: restauracja, sklep spożywczo-przemysłowy, sprzedaż alkoholu. Ofertę wybrała komisja konkursowa, ale… na tym się skończyło.
– W grudniowym konkursie na najem tego lokalu została złożona oferta, lecz nie została podpisana umowa. Lokal ponownie trafił na listę konkursową – informuje Monika Beuth-Lutyk, rzeczniczka dzielnicy Wola.
To oznacza, że dawna kawiarnia „Jaś i Małgosia” będzie jeszcze stała pusta. Przynajmniej do czasu, gdy znaleziony zostanie nowy chętny. Obecnie trwa kolejny konkurs na wynajem. – Oferty można składać do 16 kwietnia do godz. 14, otwarcie ofert przez komisję konkursową odbędzie się 18 kwietnia o godz. 9.00 – mówi rzecznik Beuth-Lutyk.
Historia lokalu przy al. Jana Pawła II 57 sięga kilkudziesięciu lat wstecz. Dawna kawiarnia „Jaś i Małgosia” przyjmowała gości jeszcze w czasach Polski Ludowej. Po zmianie ustroju charakter lokalu praktycznie się nie zmieniał, ale z dnia na dzień odwiedzało go coraz mniej osób. W 2010 roku działała tu nawet klubokawiarnia, ale nie na długo.
Wszystko dlatego, że sąd zdecydował o eksmisji właścicielki „Jasia i Małgosi”, która kawiarnię prowadziła od lat. Powód: lokal był mocno zadłużony. Dzielnica go odzyskała, a później został wystawiony w konkursie na wynajem. Przez pewien czas stał pusty, aż w 2012 roku przy al. Jana Pawła II 57 powstała włoska restauracja. Jednak skończyła działalność w 2013 r.