Gęsta i zwarta zabudowa miejska na Woli poprzecinana jest terenami zielonymi, których mamy tu w sumie ponad 100 ha.
Parki: Moczydło, Szymańskiego, Sowińskiego, Księcia Janusza, Powstańców Warszawy i skwery: Jana „Jura” Gorzechowskiego, M. Apfelbauma, A. Pawełka, Sybiraków oraz zieleńce to jeden z atutów dzielnicy. Warto również wymienić sześć zbiorników wodnych (o łącznej powierzchni ponad 21 tys. mkw.). Wszystkie te tereny są na bieżąco konserwowane i pielęgnowane. Przez cztery lata urząd dzielnicy posadził 471 drzew i 1367 krzewów.
„Górka” przy ul. Krochmalnej 3
Zagospodarowanie skweru przy ul. Krochmalnej to jedyny w Warszawie, a może nawet w Polsce projekt zrealizowany dzięki współpracy nieformalnej koalicji partnerów – mieszkańców, organizacji pozarządowych, prywatnej firmy, spółdzielni mieszkaniowej oraz urzędu dzielnicy. Fundacja Na Miejscu była pomysłodawcą i realizatorem programu ożywienia tego miejsca – zarówno pod względem funkcjonalnym, jak i społecznym. Wszystkim partnerom bardzo zależało na tym, aby zaniedbany skwer przy ul. Krochmalnej nabrał nieco życia, był chętniej odwiedzany przez mieszkańców. W tym celu w pierwszej kolejności przez wiele miesięcy trwały konsultacje z mieszkańcami okolicznych budynków i obserwacje sposobu wykorzystania skweru. W tym roku dzielnica zaplanowała w swoim budżecie modernizację fragmentu placu, która właśnie dobiega końca. Została wykonana zgodnie z koncepcją wskazaną przez osoby, które wzięły udział w wiosennych konsultacjach społecznych. Jednocześnie trwały prace nad docelową aranżacją skweru, którą na zlecenie firmy Skanska przygotowała grupa projektowa Centrala. Gotowy projekt został przekazany pro bono dzielnicy Wola. Koncepcja ta zakłada podział całego skweru na „wyspy”, o których kształcie i charakterze wypowiedzieli się mieszkańcy w konsultacjach. Podział na „wyspy” umożliwi realizację całego projektu sukcesywnie, na przestrzeni kolejnych lat, ale także większą elastyczność i możliwość zaadaptowania kolejnych etapów projektu do potrzeb użytkowników placu. W międzyczasie na skwerze dzięki głosom mieszkańców powstała plenerowa siłownia w ramach programu „Warszawa w dobrej kondycji”. W 2015 r. będzie tu realizowany jeden z projektów zgłoszonych i wybranych w ramach budżetu obywatelskiego – to także zasługa mieszkańców – na placu zostanie zamontowane oświetlenie. Jest to wzorcowy przykład współpracy różnych podmiotów, której efektem jest nowa jakość w przestrzeni publicznej.
Dzielnica Wola jako jedna z niewielu ma miejscowe plany zagospodarowania przestrzennego dla ponad połowy swojej po-wierzchni. Prace nad kolejnymi planami, obejmującymi niezwykle ważne z punktu widzenia dalszego rozwoju dzielnicy rejony, są bardzo zaawansowane. Miejscowy plan zapewnia równowagę pomiędzy nowym a starym, pomiędzy istniejącą zabudową i terenami zielonymi a nowymi inwestycjami, których na Woli jest już dziś dużo, a w najbliższych latach będą następne.
Plany miejscowe są opracowywane i uchwalane w mieście, zarząd i rada dzielnicy tylko je opiniują, zgłaszają swoje uwagi oraz propozycje. Planami objęte są w większości między innymi wolskie tereny zielone, co ma duże znaczenie nie tylko ze względu na harmonijny rozwój dzielnicy, ale także z punktu widzenia roszczeń spadkobierców dawnych właścicieli do wielu nieruchomości. Nieruchomości, także w parkach, są zwracane, jeśli roszczenia są zasadne, ale plan miejscowy gwarantuje, że nadal będzie tu teren zielony, na którym nie można nic zbudować, zmieni się tylko jego właściciel.
Plany miejscowe to także możliwość tworzenia i ochrony przestrzeni publicznej, szczególnie na tych terenach, na których będą w najbliższych latach rozpoczynane inwestycje. Dlatego tak ważny jest między innymi opiniowany właśnie plan zagospodarowania rejonu ul. Towarowej. W nadchodzących latach powstaną tu biurowce, które wpiszą się w istniejącą zabudowę, konieczne jest zatem pogodzenie nieuchronnych przemian z istniejącą tkanką miejską w taki sposób, by z punktu widzenia mieszkańców i użytkowników tej przestrzeni tworzyła ona spójną całość oraz była przyjazna. Oznacza to potrzebę ochrony i tworzenia placów miejskich, enklaw z ławkami, fontannami i zielenią. Kierowcom zależy na przepustowości arterii komunikacyjnych, mieszkańcy chcą szybko dotrzeć do domu i zaparkować, a piesi potrzebują bezpiecznych oraz komfortowych warunków do przemieszczania się.
Nowoczesna dzielnica mieszkaniowa i stołeczne „city”, gdzie są realizowane odważne projekty architektoniczne, które powiększą liczbę wolskich drapaczy chmur – taka będzie Wola. Budowa dalszych odcinków II linii metra przez naszą dzielnicę przyspieszy i zdynamizuje ten proces.
Marek Bojanowicz, przewodniczący Komisji Ochrony Środowiska i Planowania Przestrzennego Rady Dzielnicy Wola m.st. Warszawy
Dzięki doświadczeniu, pracy i zaangażowaniu członków komisji staraliśmy się, aby plany miejscowe zostały tak wdrożone, by rozwój Woli mógł być harmonijny i przyjazny dla mieszkańców. Komisja Planowania Przestrzennego jest na co dzień mało „atrakcyjna” dla zwykłego mieszkańca, lecz ma strategiczne znaczenie, aby w przyszłości na Woli żyło się dobrze. W sprawach związanych ze środowiskiem mijająca kadencja ma kilka sukcesów: rewitalizację parku Moczydło i parku Szymańskiego oraz – co bardzo ważne, choć mało „widoczne” – doprowadzenie do zmiany podejścia GDDKiA w sprawie ochrony akustycznej terenów przyległych do obwodnicy (rejon parku Księcia Janusza, ulic Obozowej, Bolecha, Nakielskiej, osiedla Lasek). Doprowadziliśmy do tego, że w 2015 r. zostaną wybudowane wysokie ekrany akustyczne na całej długości obwodnicy – od węzła Powązkowska aż do Marynina.
Wojciech Bartnik, przewodniczący Komisji Rewizyjnej, wiceprzewodniczący Komisji Ochrony Środowiska i Planowania Przestrzennego Rady Dzielnicy Wola m.st. Warszawy
Przyjęcie miejscowego planu zagospodarowania to proces bardzo żmudny i skomplikowany, tym bardziej że każda większa zmiana wymaga ponownego wyłożenia planu, co powoduje, że wracamy do punktu wyjścia. Najtrudniejsze jest zawsze pogodzenie często sprzecznych interesów rozwoju miasta i zachowania komfortu przez mieszkańców. W kadencji 2010-2014 radni Woli zajmowali się między innymi planami rejonów ulic Żytniej, Towarowej, Okopowej czy Wolskiej, a więc samym sercem naszej dzielnicy. Każdy plan musi uzyskać opinię rady dzielnicy, zanim trafi do Rady Warszawy. O tym, że odgrywamy istotną rolę, niech świadczy fakt, że często nasze propozycje zmian są zgłaszane jako autopoprawki przez Biuro Architektury Urzędu Miasta. Wynika to z prozaicznej przyczyny: dobrze znamy naszą dzielnicę i wiemy, jakie ma potrzeby.