Potężny konar uderzył w przejeżdżającą ul. Złotą ciężarówkę. Na pomoc kierowcy ruszyła straż pożarna.
Kierowca ciężarówki, który ok. godz. 9.30 jechał ulicą Złotą miał wyjątkowego pecha. Na pojazd spadł potężny konar drzewa, uderzył tuż za kabiną i zaklinował się. Początkowo kierowca nie zauważył zaklinowanego drzewa. Auto ciągnęło go za sobą kilkanaście metrów. Gałąź zniszczyła m.in. znak drogowy oraz osiem słupków odgradzających jezdnię od chodnika.
Straż pożarną wezwali strażnicy miejscy patrolujący okolice ul. Złotej. Zawiadomiono również odpowiednie służby, by naprawiły uszkodzenia. Teren został zabezpieczony do zakończenia akcji.
Źródło: strazmiejska.waw.pl