Bardzo musieli zdziwić się pracownicy, którzy przyszli dziś rano na budowę przy ul. Grzybowskiej. Po piętnastym piętrze wznoszonego budynku biegał… lis. Jak się tam dostał, nie wiadomo.
Jak podaje Straż Miejska, dziś po godz. 8 strażnicy z Patrolu Ekologicznego otrzymali wezwanie na ul. Grzybowską, gdzie budowany jest hotel. Przychodzący do pracy robotnicy zobaczyli na piętnastym piętrze wznoszonego budynku biegającego lisa.
– Gdy przyjechaliśmy na miejsce otrzymaliśmy kaski, kamizelki i zaprowadzono nas do windy. Byliśmy mocno zdziwieni, bo przecież zgłoszenie dotyczyło zabłąkanego lisa – opowiada Krzysztof Lipiński z Patrolu Ekologicznego.
Dwaj znajdujący się na 15 piętrze pracownicy próbowali zagonić młodego liska do jednego z pomieszczeń. Ten był jednak bardzo wystraszony, miotał się i skakał. Funkcjonariusze obawiali się, że może się wyrwać i spaść na dół.
– Po kilkunastu minutach zatrzymał się na chwilę. Wtedy za pomocą tyczki udało mu się założyć pętlę na szyję, przyciągnąć i wsadzić do klatki – relacjonuje strażnik.
Zwierzę jest w dobrej kondycji. Jeśli weterynarz nie będzie miał zastrzeżeń do jego stanu zdrowia, zostanie wywiezione do lasu i wypuszczone na wolność.