Na podwórkach zabrzmi klasyka, jazz i tango, a także sporo dobrej literatury – mieszkańcy Kolonii Wawelberga zapraszają 21 maja na swoje święto.
Trzecie Święto Kolonii wybrzmi jazzem, muzyką klasyczną i tangiem. Na scenie pojawią się specjaliści od tanecznego jazzu z amerykańskiego Południa – Wisła Hot, młodzi warszawscy muzycy z Kwartetu Jazzowego i Wheeling Quartety oraz aktorka, laureatka festiwali piosenki Małgorzata Wojciechowska. Podczas finału zmysłowe argentyńskie tango zatańczą Anna Iberszer (tancerka i aktorka, znana m.in. z serialu „ Ranczo” i Piotr Woźniak (tancerz i choreograf). Święto zakończy wspólna milonga.
Na miejscu będzie można posłuchać fragmentów książek wydanych przez Wawelberga i jego korespondencji z zaprzyjaźnionymi literatami w wykonaniu aktorów warszawskich teatrów. Premierowo wystawione zostaną fragmenty niezwykle poczytnej, wydanej w 1891 roku powieści Elizy Orzeszkowej „Bene Nati”, w reżyserii Joanny Grabowieckiej. Na dzieci będą czekać konkursy i warsztaty literackie. Na pamiątkę będzie można zabrać do domu specjalną zakładkę do książki z logiem Kolonii.
Na podwórkach zaplanowano liczne konkursy oraz atrakcje dla dzieci i młodzieży. Będzie można wziąć udział m.in. w warsztatach street artowych i gwary warszawskiej, obejrzeć pokaz szermierki, skorzystać z darmowego serwisu rowerowego i zrobić sobie zdjęcie z pięknym, zabytkowym Saabem 95. W trakcie święta odbędzie się też Warszawska Parada Rowerowa.
Na murze naprzeciwko sceny powstanie wyjątkowy mural, przedstawiający Ludwikę i Hipolita Wawelbergów. Stworzą go znani warszawscy muraliści (Dariusz Paczkowski, Anna Koźbiel Walas, Adam Walas i Andrzej Chybowski) na zaproszenie Fundacji Klamra.
Historię Kolonii przybliżą przewodnicy (oprowadzanie także w języku angielskim) a Dom Spotkań z Historią przygotuje wystawę zdjęć „Odbudowa Warszawy”. Tradycyjnie już z okazji święta otwarta będzie Pracownia Cukiernicza Zagoździńskich; każdy będzie mógł spróbować najlepszych w Warszawie pączków (wypiekanych od 1925 r. według tej samej receptury).
Kolonię wymyślił i ufundował Hipolit Wawelberg. 119 lat temu warszawski finansista i społecznik dał robotnikom wolskich fabryk nowoczesne mieszkania za grosze. Dołożył spójny program społeczny. Na osiedlu działały m.in. szkoły, ochronka, łaźnie, czytelnia, punkt lekarski i sala zabaw.
Ale Kolonia jest jednym z wielu jego pomysłów. Tegoroczne święto będzie okazją, by przypomnieć, że Hipolit Wawelberg miał też wielką słabość do polskiej literatury. Przyjaźnił się z pisarzami, m.in. Bolesławem Prusem, Elizą Orzeszkową, Marią Konopnicką i Henrykiem Sienkiewiczem. Pomagał im finansowo. Kiedy ten ostatni wrócił bez grosza ze Stanów, Wawelberg spłacił jego długi i ufundował stypendium, by przyszły noblista mógł napisać „Quo Vadis”. Mało kto pamięta, że pomnik Adama Mickiewicza na Krakowskim Przedmieściu stoi dzięki wytrwałości i uporowi Wawelberga, który na „przekonanie” do tego pomysłu carskich urzędników wydał ponad 30 tys. rubli. Finansista chciał, by najważniejsze polskie dzieła trafiły do szerokiego odbiorcy – wydawał je więc po kosztach tak, że można je było kupić za grosze.
Trzecie Święto Kolonii Wawelberga, 21 maja 2017, godz. 12-17, ul. Górczewska 15.
Organizator: Kolonia Wawelberga Stowarzyszenie Mieszkańców i Przyjaciół
