Udało się złapać dwóch mężczyzn, którzy napadli na swojego znajomego. Grożąc pozbawieniem życia, chcieli wyłudzić 4 tys. zł, telefon komórkowy oraz zegarek. Obaj zostali aresztowani, grozi im 12 lat więzienia.
Całe zajście miało miejsce w maju tego roku. Mężczyzna wracał autobusem do domu, wysiadł na przystanku przy ul. Górczewskiej. Wtedy podeszli do niego znajomi i zażądali wydania pieniędzy. Gdy mężczyzna zaczął się sprzeciwiać jeden ze znajomych wykręcił mu rękę a drugi w tym czasie przeszukiwał jego kieszenie. Grożąc pozbawieniem życia zabrali mu pieniądze, telefon komórkowy oraz zegarek. Okradziony mężczyzna o wszystkim powiadomił policję. Policjanci od razu ustalili, że za kradzieżą stoją 19-letni Mariusz O. i 18-letni obywatel Czeczenii. Natychmiast rozpoczęto poszukiwania złodziei. Mężczyźni wpadli w miniony weekend. Wczoraj usłyszeli zarzuty rozboju oraz kierowania gróźb karalnych. Zostali tymczasowo aresztowani. Ponadto 18-letni obywatel Czeczenii miał na swoim koncie współudział w kradzieży dwóch rowerów z terenu centrum handlowego na Woli.
Źródło: policja.waw.pl
