Wystawę poświęconą braciom Łopieńskim, mistrzom warszawskiego brązownictwa, można oglądać do 11 listopada w Muzeum Woli przy ul. Srebrnej 12.
Dorobek braci Łopieńskich plasuje polską sztukę brązowniczą w czołówce europejskiej. Ich warszawska wytwórnia była na początku XX wieku największą tego typu fabryką na wschód od Berlina. Powstawały w niej rzeźby najwybitniejszych polskich artystów, między innymi Czesława Makowskiego, Piusa Welońskiego, Edwarda Wittiga, Antoniego Kurzawy, Xawerego Dunikowskiego, Wacława Szymanowskiego, Stanisława Szukalskiego, Henryka Glicensteina czy zaprzyjaźnionego z rodziną Konstantego Laszczki. W okresie międzywojennym na podwórko fabryki przy Hożej zaglądali zaś podekscytowani warszawiacy, którzy podziwiali pomniki Kilińskiego, Chrobrego, Syreny oraz inne powstające tu symbole młodego państwa.
Bracia Łopieńscy oferowali bogaty asortyment towarów – nie tylko brązy stołowe i salonowe, drobną rzeźbę dekoracyjną, aparaturę oświetleniową czy sprzęty kościelne, ale i doskonałej jakości srebra.
Ich wyroby cieszyły się wielką popularnością. W każdym warszawskim domu musiał znajdować się choć jeden przedmiot zakupiony w salonie sprzedaży Łopieńskich mieszczącym się w kordegardzie pałacu Potockich przy Krakowskim Przedmieściu w Warszawie. Nade wszystko zaś dzieła wybitnych rzemieślników były doceniane przez jury wystaw krajowych i zagranicznych.
Pomimo realizacji tych doniosłych zleceń, w 1950 roku firma została znacjonalizowana i przemianowana na spółdzielnię Brąz Dekoracyjny, a jej właścicieli pozbawiono majątku, obłożono karami finansowymi i zakazem pracy w zawodzie brązownika. Dorobek trzech pokoleń wirtuozów rzemiosła został unicestwiony.
Muzeum jest czynne od wtorku do piątku w godz. 12-18, a w weekendy w godz. 12-20. Ceny biletów: normalny – 6 zł, ulgowy – 4 zł, rodzinny – 20 zł. We czwartki indywidualni zwiedzający mogą wejść za darmo.