Choć część ulicy Chłodnej doczekała się rewitalizacji już 3 lata temu, to pozostały odcinek nadal odstrasza swoim wyglądem. O szansę na jego remont zapytała władze dzielnicy jedna z radnych. Wygląda na to, że szybko się go nie doczekamy.
We wrześniu 2011 mieszkańcy Woli mogli zobaczyć Chłodną w nowej odsłonie. Dla wielu ta część ulicy stała się atrakcją, przyciąga też turystów, odbywają się tu wydarzenia kulturalne. Mowa jednak tylko o odcinku na wschód od ulicy Żelaznej.
O remoncie pozostałej części władze dzielnicy mówiły już kilka lat temu, ale dotychczas łopaty nie poszły w ruch. O sprawie tych planów przypomniała władzom Woli radna Joanna Tracz-Łaptaszyńska. „W przededniu konstruowania budżetu dzielnicy na kolejny rok zwracam się do Zarządu Dzielnicy Wola z prośbą o rozpoczęcie prac i pozyskanie środków finansowych na przygotowanie kolejnych planów rewitalizacji ulicy Chłodnej od ulicy Żelaznej do Towarowej” – napisała we wniosku.
Władze dzielnicy przekonują jednak, że ta inwestycja nie jest przewidziana w Wieloletniej Prognozie Finansowej na lata 2014-18. „Ponadto nadmieniam, że przyległy do ulicy Chłodnej na omawianym odcinku teren, stanowi obszar inwestycyjny, który podlega gruntowanej przebudowie. Wykonanie przebudowy ulicy przed zagospodarowaniem terenów przyległych byłoby niecelowe ze względu na potencjalne zniszczenie nowo wybudowanej ulicy poprzez ruch ciężkich pojazdów obsługujących budowy oraz konieczności realizacji prac ziemnych związanych z wykonaniem przyłączy i wjazdów do nowych obiektów” – odpowiedział Artur Wołczacki, wiceburmistrz dzielnicy.
Władze Woli chcą sprawdzić jednak, czy nie uda się uzyskać na tę inwestycję środków unijnych w perspektywie 2014-20. Według ostatniego kosztorysu remont ul. Chłodnej od Żelaznej do Towarowej mógłby kosztować 9,5 mln zł. Jednak przed przystąpieniem do prac będzie trzeba te dane zaktualizować.
