Prawie 400 lokali komunalnych na Woli zostanie wyposażonych w czujniki czadu.
Dzielnica zachęca również osoby prywatne by instalowały takie urządzenia w lokalach, gdzie używany jest gaz.
UD Wola informuje:
Niewielkim kosztem można znacznie podnieść poziom bezpieczeństwa. Wystarczy pół procenta zawartości tlenku węgla w powietrzu i dwie minuty by człowiek stracił przytomność. 20 minut w takim otoczeniu bez pomocy może skończyć się już śmiercią.
Jak ostrzegają urzędnicy, wystarczy 0,5% zawartości CO (tlenku węgla) w powietrzu i 2 minuty, by człowiek stracił przytomność. 20 minut w takim otoczeniu bez pomocy może skończyć się śmiercią.
Tlenek węgla wydobywa się z wadliwych lub źle użytkowanych urządzeń grzewczych oraz przewodów kominowych. Jest gazem silnie trującym, bezbarwnym i bezwonnym, nieco lżejszym od powietrza, co powoduje, że łatwo się z nim miesza i w nim rozprzestrzenia.
CO powstaje w wyniku niepełnego spalania wielu paliw m.in. drewna, oleju, gazu, benzyny, nafty, propanu, węgla, ropy, spowodowanego brakiem odpowiedniej ilości tlenu, niezbędnej do zupełnego spalania. Może to wynikać z braku dopływu świeżego powietrza z zewnątrz do urządzenia, w którym następuje spalanie albo z powodu zanieczyszczenia, zużycia lub złej regulacji palnika gazowego, a także przedwczesnego zamknięcia paleniska pieca lub kuchni.
Następstwem zatrucia może być nieodwracalne uszkodzenie ośrodkowego układu nerwowego, niewydolność wieńcowa i zawał lub nawet śmierć.
Objawami zatrucia czadem są duszności, bóle i zawroty głowy, nudności, wymioty, oszołomienie, osłabienie, przyśpieszenie czynności serca i oddychania, senność, nudności, trudności z oddychaniem, oddech przyśpieszony i nieregularny.
Osoba zaczadzona czuje się osłabiona, znużona. Zaburzenia orientacji i zdolności oceny zagrożenia powodują, że jest bierna i nie ucieka z miejsca nagromadzenia trucizny i traci przytomność. Jeśli nikt nie przyjdzie z pomocą, może umrzeć.