Mieszkańcy Odolan skarżą się na przejście pod ulicą Wolską. Nie dość, że jest nieprzystosowane do wózków, to przyciąga jeszcze przestępców – przekonują. I apelują do urzędników o zajęcie się problemem.
Chodzi o przejście podziemne, które znajduje się na wysokości skrzyżowania z ul. Redutową. „Jest ono nieprzystosowane do wózków (brak zjazdów, wind). Kiedy Odolany miały charakter przemysłowy, nie stanowiło to problemu, ale dziś, gdy większość mieszkańców stanowią rodziny z małymi dziećmi, jest dużą niedogodnością” – przekonują w stanowisku wysłanym do naszej redakcji.
To oznacza, że niektórzy muszą pofatygować się do najbliższego przejścia naziemnego przy ul. Sowińskiego, czyli nadrobić kilkaset metrów. Wydłuża się też na przykład droga do bazarku czy kościoła przy ul. Wolskiej 140a.
Ale nawet ci, którzy mogę korzystać z przejścia podziemnego, nie zawsze chętnie to robią.
„W rozmowach mieszkańców często jest poruszana kwestia bezpieczeństwa przejścia. Niestety długi, niemonitorowany podziemny korytarz przyciąga przestępców zaczepiających kobiety, próbujących wyrwać torebkę” – relacjonują mieszkańcy.
Nie poprzestają jednak na skargach. Postanowili również działać. Zwrócili się do Zarządu Dróg Miejskich z prośbą o stworzenie ?zebry? i sygnalizacji świetlnej w okolicy przejścia podziemnego. „Jeśli uznają Państwo, iż nie ma takiej możliwości, to prosimy o montaż wind lub o taką przebudowę przejścia, aby uwzględniało ono potrzeby osób niepełnosprawnych i osób z wózkami dziecięcymi, oraz o instalację kamer przemysłowych i stały monitoring przejścia, tak aby poprawić jego bezpieczeństwo i zapobiec dewastacji” – apelują do drogowców.
Ich starania może poprzeć każdy – wystarczy podpisać się pod petycją skierowaną do ZDM. Więcej informacji na stronie: http://odolany.info/ponad-400-podpisow-pod-petycja-do-zdm/