Zmodernizowany częściowo kilka lat temu Park Szymańskiego czeka na dalszy ciąg prac. Planów jest sporo, ale na razie jest szansa tylko na skatepark.
Sztuczna rzeka, wyremontowany staw, wrotowisko, nowa nawierzchnia na drogach, a także dodatkowa zieleń – tak wygląda ładniejsza część tego wolskiego parku, która modernizację ma już za sobą. Pozostałą upiększenie na razie jednak ominęło.
– Z zaplanowanych w sumie siedmiu etapów, zrealizowano jak do tej pory cztery. W planach są jeszcze m.in. boiska, wybieg dla psów i fontanny. Te projekty zostały odłożone z powodu kryzysu i braku pieniędzy na inwestycje, a w przypadku wybiegu dla psów jest problem z terenem – pojawiły się roszczenia – wyjaśnia Monika Beuth-Lutyk, rzeczniczka dzielnicy. – Może w kolejnej kadencji sytuacja finansowa się poprawi i będzie można kontynuować zagospodarowanie parku – dodaje.
Okazuje się jednak, że jest szansa na inne zmiany. Dzielnica chce stworzyć skatepark od strony ul. Elekcyjnej. – Przeprowadzono już procedurę przetargową ale zgłosił się tylko jeden oferent, który zaoferował wykonanie prac za cenę dwukrotnie wyższą niż środki jakie posiada dzielnica – wyjaśnia rzeczniczka.
Przetarg jest powtarzany, a wolscy urzędnicy liczą, że jeszcze w tym roku uda się skatepark wybudować.
