
Dzielnicowy z Woli w drodze do pracy zatrzymał złodzieja przewodów elektrycznych. Dwaj idący ul. Towarową pijani mężczyźni chcieli spieniężyć kable w skupie złomu w naszej dzielnicy.
Tuż przed godz. 8 mł. asp. Adam Dąborowski jechał do pracy. Na ul. Towarowej zwrócił uwagę na dwóch mężczyzn idących chodnikiem, niosących w rękach zwoje kabla i nerwowo rozglądających się na boki. Wszystko wskazywało, że posiadane przez nich przewody elektryczne mogą pochodzić z kradzieży. Dzielnicowy podjął interwencję i wezwał pomoc.
Mężczyźni nie umieli w logiczny sposób wytłumaczyć funkcjonariuszowi, dokąd zmierzają i skąd mają przewody elektryczne. Wpływ na to miał również fakt, że zarówno 34-letni Roman L. jak i jego 59-letni kompan mieli po blisko 3 promile alkoholu. Wszystko jednak wskazywało, że kierowali się do położonego kilka przecznic dalej skupu złomu.
Mężczyźni zostali przewiezieni do komendy przy ul. Żytniej. Śledczy ustalili, że 34-latek ukradł kable z nowobudowanego osiedla na terenie Włoch. Straty oszacowano na ponad 3 tys. zł. Zebrany w sprawie materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie Romanowi L. zarzutu kradzieży mienia.
Ponadto po sprawdzeniu w policyjnej bazie okazało się, że 34-latek poszukiwany jest listem gończym, gdyż nie zgłosił się do zakładu karnego. Tam też został przetransportowany.
Źródło: KSP