17 września 1939 r. Związek Sowiecki zbrojnie zaatakował Polskę. W ten sposób Stalin wywiązał się z tajnego porozumienia z Hitlerem – paktu Ribbentrop-Mołotow, który przewidywał wspólną agresję na Rzeczpospolitą, zajęcie i podział jej terytorium oraz likwidację państwa polskiego. Władze Warszawy, organizacje kombatanckie oraz mieszkańcy stolicy upamiętnili w niedzielę 84. rocznicę tych wydarzeń.
Rozpoczęta 17 września 1939 r. okupacja sowiecka w niedługim czasie doprowadziła do ludobójstwa w Katyniu i masowych wywózek Polaków na wschód. Tysiące z deportowanych zginęły – z zimna i głodu – podczas transportu oraz w łagrach.
– Spotykamy się dziś tutaj, żeby uczcić ofiary zbrodniczej polityki rosyjskiej w XX. wieku. Zebraliśmy się przy tym wstrząsającym pomniku Poległych i Pomordowanych na Wschodzie, który przedstawia wiele krzyży i symboli religijnych. Ile krzyży jest na tym wagonie, a ile powinno być? Powinno być półtora miliona, bo tylu Polaków zostało deportowanych na Syberię i do Kazachstanu podczas II wojny światowej – mówiła wiceprezydentka Warszawy Aldona Machnowska-Góra podczas oficjalnych uroczystości na Muranowie.
– W wolnej Polsce, po 1989. roku, mogliśmy ustawić ten poruszający pomnik, mogliśmy i możemy mówić o tym miejscu, nazywać go tą przejmującą nazwą – Skwerem Matki Sybiraczki. Przez te wszystkie ostatnie lata mieliśmy nadzieję, że pamiętamy o tych bolesnych chwilach i odkrywamy białe karty pamięci, że świat będzie dzięki temu inny, lepszy, przyjazny i mądrzejszy – dodała Aldona Machnowska-Góra.
Wieńce i Hymn Sybiraków
O tragicznym losie deportowanych mówił również Stanisław Sikorski – prezes warszawskiego oddziału Związku Sybiraków, a kombatantka Wanda Traczyk-Stawska wyraziła wdzięczność dla generała Władysława Andersa – za zapewnienie nauki polskim dzieciom i młodzieży na Wschodzie.
– Oddajemy dziś hołd poległym i pomordowanym oficerom i żołnierzom wojska polskiego, policji państwowej, ale również młodzieży, członkom przysposobienia wojskowego, harcerkom i harcerzom, którzy padli ofiarą sowieckiej agresji. Jesteśmy tu by nisko pokłonić się i oddać hołd tym Polakom, którzy zaginęli na tej złej ziemi, którzy zostali wyrwani bestialsko ze swoich domostw i zostali deportowani w głąb Rosji; którzy zmarli z mrozu, wycieńczenia, głodu. Przewożeni w bydlęcych wagonach deportacyjnych, na stepie, w tajdze, w kołchozach, kopalniach – wszędzie tam, gdzie sowieckie decyzje zostały zrealizowane, aby deportować obywateli Rzeczypospolitej – mówił generał Leon Komornicki – prezes Fundacji Poległym i Pomordowanym na Wschodzie.
Podczas niedzielnych uroczystości przed Pomnikiem Poległym i Pomordowanym na Wschodzie zmówiona została wspólna modlitwa międzyreligijna, złożono wieńce oraz wspólnie odśpiewano Hymn Sybiraków.
Zgromadzenia publiczne
Kolejne zgromadzenie publiczne związane z upamiętnieniem rocznicy agresji sowieckiej na Polskę odbędzie się w poniedziałek, 18 września, w godzinach 11:45-13:15 – na skwerze Matki Sybiraczki.
Jeśli policja zdecyduje się zamknąć dla ruchu ulicę Muranowską to autobusy linii 116 i 518 będą kursować trasami zmienionymi, podobnie jak dzień wcześniej.
Komunikaty dotyczące tras pojazdów Warszawskiego Transportu Publicznego dostępne są na stronie: wtp.waw.pl
Urząd m. st. Warszawy