Od 1 stycznia 2018 r. zmieniają się zasady w opłacaniu składek do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Wpłaty będą dokonywane jednym przelewem, na indywidualny numer rachunku składkowego
Dotychczasowe rachunki zostaną zamknięte. Płatnicy składek, czyli firmy, przedsiębiorcy, osoby samozatrudnione oraz osoby duchowne, będą dotychczasowe składki opłacać jednym zwykłym przelewem. Dotyczy to również płatników zagranicznych.
Informację o numerze rachunku składkowego ZUS wysyła listem poleconym na adres wskazany w dokumentacji zgłoszeniowej. Jeśli w zeszłym roku nie otrzymaliśmy listu czy też go zgubimy, to możemy:
– zgłosić się do placówki ZUS po duplikat wydruku,
– zadzwonić do Centrum Obsługi Telefonicznej ZUS (nr tel. 22 560 16 00) z prośbą o ponowne wysłanie listu,
– skorzystać z wyszukiwarki na stronie: www.eskladka.pl.
W każdej chwili możemy sprawdzić swój NRS, korzystając z uruchomionej przez ZUS wyszukiwarki. Wystarczy wpisać dane identyfikacyjne, z jakimi (jako płatnicy składek) zgłosiliśmy się do ZUS (tj. numer NIP, REGON lub PESEL). Gdy je podamy, wyświetli się nasz numer rachunku składkowego. Taką informację można wydrukować oraz zapisać do pliku PDF.
Z wyszukiwarki mogą także korzystać biura rachunkowe, pełnomocnicy lub osoby trzecie, które opłacają należności za płatnika składek.
Indywidualny numer rachunku składkowego składa się z 26 cyfr. W numerze rachunku będzie zawarty numer identyfikujący ZUS (60000002) i nasz numer NIP (ostatnie 10 cyfr). Jeśli jesteśmy płatnikiem składek, ale nie posiadamy NIP, to indywidualny numer rachunku składkowego zawierać będzie wewnętrzny numer płatnika nadawany przez ZUS.
W przelewie nie będziemy już podawali, jakie składki opłacamy i za jaki okres, tylko podamy łączną kwotę składek, które musimy zapłacić. ZUS każdą wpłatę sam proporcjonalnie podzieli na wszystkie ubezpieczenia i fundusze. Zrobi to na postawie składek za ostatni miesiąc, które wpiszemy w deklaracji rozliczeniowej ZUS DRA albo które wpisze nam ZUS, jeśli jesteśmy zwolnieni z jej przekazywania.
Jeśli w 2017 r. mieliśmy zaległości z tytułu nieopłaconych składek do ZUS, to wpłaty dokonane w 2018 r. pokryją nam najstarszą należność. Dzięki temu nie będą nam rosły odsetki za zwłokę. Wystąpi jednak zaległość w bieżącym miesiącu, gdyż nie będzie opłacona składka na ubezpieczenia społeczne. Wtedy, jeśli nawet zgłosiliśmy się do dobrowolnego ubezpieczenia chorobowego, stracimy prawo do świadczeń z niego przyznawanych, np. zasiłku chorobowego.
Jeśli uznamy, że nie uda nam się spłacić całego zadłużenia, to powinniśmy skorzystać z formy pomocy proponowanej przez ZUS i złożyć wniosek o układ ratalny.