Spośród pięciu członków Zarządu Dzielnicy Wola najwięcej w urzędzie dzielnicy zarobiła w zeszłym roku wiceburmistrz Grażyna Orzechowska-Mikulska. Ale tylko dla niej był to jedyny dochód. Przejrzeliśmy oświadczenia majątkowe włodarzy Woli.
Wiceburmistrz Orzechowska-Mikulska zarobiła w urzędzie dzielnicy w zeszłym roku 178198,64 zł. To o ponad 24 tys. zł więcej niż rok wcześniej. – Burmistrz Grażyna Orzechowska-Mikulska otrzymała nagrodę za 35-lecie pracy zawodowej – tłumaczy rzecznik Woli Mariusz Gruza.
Jej szef, Krzysztof Strzałkowski, za pełnienie funkcji burmistrza w zeszłym roku zarobił 162394,13 zł (o ponad 4 tys. więcej niż rok wcześniej). Burmistrz jest jednocześnie radnym Sejmiku Województwa Mazowieckiego, gdzie zarobił 31215,96 zł. Krzysztof Strzałkowski stracił posadę w radzie nadzorczej Mazowieckiego Funduszu Poręczeń Kredytowych, gdzie w 2015 r. zarobił 3343,33 zł.
Wiceburmistrz Mariusz Budziszewski w urzędzie dzielnicy zarobił w zeszłym roku 144821,47 zł. Kolejne 4500 zł otrzymał z najmu, renta na dzieci wyniosła 16821,84 zł, a prawa autorskie – 122,57 zł.
Roczne zarobki wiceburmistrza Marka Sitarskiego wyniosły 143970,41 zł. Jednak dodatkowo zasiada on w radach nadzorczych Mazowieckiego Portu Lotniczego w Modlinie oraz Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji w Radzyminie. W tych dwóch instytucjach w zeszłym roku wiceburmistrz dorobił 110996,23 zł.
Najgorzej zarabiającym wiceburmistrzem w zeszłym roku był Adam Hać, który otrzymał z urzędu dzielnicy 141613 zł brutto czyli niecałe 12 tys. zł miesięcznie. Wiceburmistrz wykazał jednak też dochody z najmu nieruchomości – 60000 zł.
Najwięcej środków na koncie bankowym na koniec 2016 r. wykazał wiceburmistrz Marek Sitarski – 623400 zł, 5100 euro i 500 funtów brytyjskich, wiceburmistrz Mariusz Budziszewski zgromadził 188 tys. zł, burmistrz Krzysztof Strzałkowski – 42 tys. zł, wiceburmistrz Orzechowska-Mikulska 35 tys. zł (na wspólnym koncie z mężem), a wiceburmistrz Hać – 6 tys. zł.
Członkowie zarządu dzielnicy wpisali też nieruchomości, którymi dysponują. Burmistrz Strzałkowski ma 52-metrowie mieszkanie warte 300 tys. zł, wiceburmistrz Orzechowska-Mikulska wspólnie z mężem: dom o powierzchni 240 metrów, wart ok. 400 tys. zł, 62-metrowe mieszkanie o wartości 320 tys. zł, udział w nieruchomości o wartości 30 tys. zł i 42-metrowe mieszkanie o wartości 290 tys. zł. Adam Hać wpisał do oświadczenia dom o powierzchni 306 mkw i wartości 2,8 mln zł – 25 proc. udziałów w domu z działką o wartości 175 000 zł i garażu o wartości 7500 zł oraz połowę udziałów w domu o powierzchni 319,43 mkw. na działce o powierzchni 703 mkw.
Wiceburmistrz Sitarski posiada 80-metrowe mieszkanie o wartości 750 tys. zł i inną nieruchomość o wartości 300 tys. zł, a wiceburmistrz Budziszewski – 2/3 54-metrowego mieszkania o wartości 500 tys. zł.
Burmistrz Strzałkowski jeździ Peugeotem 508 z 2011 r., ma też Wartburga 1,3 z 1990 r., a w zeszłym roku kupił Fiata 125 P z 1979 r. Wiceburmistrz Budziszewski jeździ Mitsubishi Outlanderem z 2008 r., wiceburmistrz Hać – Peugeotem 307 z 2005, wiceburmistrz Sitarski – Toyotą Avensis z 2005 r., a wiceburmistrz Orzechowska-Mikulska – Oplem Vectrą.
Burmistrz Strzałkowski spłacił też kredyt samochodowy, rok wcześniej miał jeszcze do uregulowania 30136,54 zł. Z kolei wiceburmistrz Hać ma zaciągnięty kredyt hipoteczny wspólnie z innymi dwiema osobami. Na koniec 2016 r. zostało im do spłacenia 86087,59 CHF. Z oświadczenia majątkowego wynika, że na wydatki konsumpcyjne wiceburmistrz podjął krótkoterminowe zobowiązania na kwotę 69177,07 zł.