Warszawski Transport Publiczny w majówkę

0
Warszawski Transport Publiczny w majówkę
Tramwaj w tulipanach Fot. S. Pulcyn UM Warszawa

Długi weekend majowy to dla wielu mieszkańców Warszawy czas odpoczynku lub wiosennego wyjazdu. W środę i w piątek (1 i 3 maja) w Warszawskim Transporcie Publicznym obowiązywał będzie rozkład jazdy jak w dni świąteczne. W czwartek, 2 maja, autobusy, tramwaje i metro podjadą na przystanki zgodnie z sobotnim rozkładem jazdy, a na wielu liniach będą dodatkowe kursy.

Kursowanie WTP w środę i w piątek, 1 i 3 maja

W środę i piątek (1 i 3 maja) w Warszawskim Transporcie Publicznym będzie obowiązywał rozkład jazdy dnia świątecznego. Kursowanie autobusów linii 126 zostanie zawieszone, a 735 nie będą podjeżdżały w tych dniach do przystanku Kupiecka. Dla linii 193 i 263 wprowadzone zostaną specjalne rozkłady jazdy. Ponadto w noce – od 30 kwietnia/1 maja do nocy 4/5 maja uruchomione zostaną nocne kursy linii M1 i M2.

Kursowanie WTP w czwartek, 2 maja

W czwartek, 2 maja, pojazdy WTP będą kursowały według sobotniego rozkładu jazdy. Tramwaje linii 2 (dla linii 31 będzie obowiązywał rozkład dnia powszedniego) oraz autobusy linii 120, 136, 138, 140, 145, 150, 178, 186, 190, 197, 500, 502, 504, 509, 520, 521, 523, 525, 527, 709, 710, 719, 724, 739, 742, 743 a także metro będą kursowały ze zwiększoną częstotliwością.

Inne zmiany w kursowaniu linii autobusowych i tramwajowych:

w godzinach szczytu zostaną uruchomione linie 317, 331, 401 i 402,
autobusy linii 401 będą kursowały na trasie skróconej Ursus-Niedźwiadek – Metro Służew,
linie 141, 173, 199, 218, 245, 724 w wybranych kursach będą obsługiwane pojazdami o większej pojemności,
linia 409 zostanie zawieszona,
zostaną uruchomione przystanki Połczyńska – Parking P+R dla linii 73 i 26.

Autobusy linii L13, L28, L30 będą kursowały według specjalnego rozkładu jazdy. Dla pozostałych linii lokalnych będzie obowiązywał sobotni rozkład jazdy.

Pociągi Szybkiej Kolei Miejskiej będą kursowały według rozkładu jazdy dnia powszedniego.

Komunikaty dotyczące tras pojazdów Warszawskiego Transportu Publicznego dostępne są na stronie: wtp.waw.pl

Źródło: Urząd m. st. Warszawy

Średniowieczne znaleziska na budowie metra

Średniowieczne znaleziska na budowie metra
Metro znaleziska archeologiczne Fot. Metro Warszawskie UM Warszawa

Fragmenty zdobionej ceramiki, kości zwierzęce czy osełka – to najnowsze odkrycia na budowie bemowskiego odcinka linii M2. Z tych znalezisk wyłania się obraz codziennego życia, które w XV wieku prowadzili w tym rejonie mieszkańcy podwarszawskich osad w czasach Władysława Jagiełły.


Najnowszych archeologicznych odkryć dokonano na budowie Stacji Techniczno-Postojowej Karolin. Podczas prac ziemnych budowniczym zaczęły ukazywać się dwa ciemniejsze fragmenty ziemi. Okazało się, że to dwie dawne tzw. jamy śmietniskowe o średnicy około dwóch metrów.

Szczegółowym sprawdzeniem znaleziska – bez konieczności wstrzymania robót – zajęli się eksperci z Państwowego Muzeum Archeologicznego w Warszawie, którzy nadzorują inwestycję pod kątem ewentualnych odkryć dawnych śladów. – Odkrycia na Karolinie datować można na okres pomiędzy XIV a połową XVI wieku. Po wstępnych badaniach wiadomo już, że jamy te służyły jako miejsca, do których wrzucano śmieci podczas sprzątania miejscowych gospodarstw – podkreśla dr Wojciech Borkowski z PMA.

Ceramika odnaleziona na budowie metra  Fot. Metro Warszawskie UM Warszawa
Ceramika odnaleziona na budowie metra Fot. Metro Warszawskie UM Warszawa

Ceramika i kości

W pierwszym z zagłębień znaleziono dwa rodzaje ceramiki – zarówno zwykłą, kuchenną, którą prawdopodobnie wykonywał miejscowy garncarz, jak również – ekskluzywną, zdobioną listwami i żłobkowaniem, która służyła jako zastawa stołowa do przyjmowania gości i przygotowania potraw świątecznych.

W tej samej jamie były szczątki zwierząt domowych, ale odkryto również osełkę z piaskowca służącą do ostrzenia sierpów lub noży. Z kolei wykopane fragmenty polepy glinianej wskazują, że stała tu prawdopodobnie wiejska chałupa. – Tego typu gliną wyklejano zewnętrzne i wewnętrzne ściany domów. Konstruowane były z grubych gałęzi lub kawałków drewna i uzupełniane właśnie gliną, a następnie utwardzane przy pomocy ognia – tłumaczy Wojciech Borkowski.

W pierwszej jamie znajdowały się też węgielki drzewne – dokładne badania wykażą, jakiego drzewa używano do przygotowywania potraw.

Znaleziska archeologiczne na budowie metra     Fot. Metro Warszawskie UM Warszawa
Znaleziska archeologiczne na budowie metra Fot. Metro Warszawskie UM Warszawa

Co jedzono w czasach Jagiellonów?

Odkrycia w drugim „śmietnisku” to już konkretne przedmioty z XV wieku, czyli czasów króla Władysława Jagiełły. To głównie pozostałości ceramiki kuchennej, w której przygotowywano potrawy, ale już nie serwowano ich na stół. Są one bezcenne z dzisiejszej perspektywy, ponieważ na ich wewnętrznej części zachowały się pozostałości potraw. A dzięki temu będzie wiadomo – już po specjalistycznych badaniach – co jedzono w późnym Średniowieczu.

Archeolodzy podkreślają, że część naczyń da się zrekonstruować, bo niektóre z odnalezionych elementów do siebie pasują. Po oczyszczeniu i złożeniu w całość lub w większe fragmenty zasilą zbiory Państwowego Muzeum Archeologicznego w Warszawie i zostaną wyeksponowane na wystawie przygotowywanej na zakończenie prac przy budowie II linii metra.

Źródło: Urząd m. st. Warszawy

Ocalić od zapomnienia

0
Ocalić od zapomnienia
Stefan Wiechecki (z lewej strony) na scenie Teatru Popularnego - 1925 r. Fot. Zbiory spadkobierców pisarza

O kolorycie i fenomenie sceny na Woli, a także wyjątkowej Wolskiej publiczności, wspomniał w swym reportażu Tadeusz Dołęga-Mostowicz na łamach Rzeczpospolitej z 2 lutego 1925 roku.
Autor opisuje sceny z wystawienia w Teatrze Popularnym sztuki autorstwa Leona Urwancewa.


U zbiegu ulic Wolskiej i Młynarskiej egzystuje nie tyle świątynia sztuki, ile placówka kultury – Teatr Popularny. Jest on własnością p. Stefana Gozdawa – Wiecheckiego, który jako dyrektor, kierownik literacki i kierownik artystyczny, a czasami i reżyser, boryka się z trudnościami finansowymi przedsiębiorstwa, zawsze przecie zależnego od grymasów szanownej publiczności. A ta jest wszędzie jednakowa. Czasem najlepiej przygotowana sztuka robi klapę z niewiadomych powodów, a rzeczy mierne cieszą się doskonałym powodzeniem.
Cóż wystawia Teatr Popularny ?

Narożna kamienica Wolska 32 Młynarska 3 w 1938 roku Fot. Archiwum Państwowe
Narożna kamienica Wolska 32 Młynarska 3 w 1938 roku Fot. Archiwum Państwowe

– Mamy bardzo urozmaicony repertuar – mówi p. Wiechecki – dawaliśmy „Kościuszkę pod Racławicami”, „Wierną kochankę”, „Ponad śnieg”, „Na Kercelaku”, „Obronę Częstochowy”, obecnie gramy „Tajemnicę żony prokuratora”, t.j. „Wierę Mircew”. Niedawno zeszła z afisza „Bitwa pod Wolą”, którą przerobiłem z ”Bema” Gąsiorowskiego. Widzi więc pan, że próbuję wystawiać zarówno rzeczy poważne jak i drobiazgi.
– Cóż się cieszy największym powodzeniem u wolskiej publiczności ?
– Wodewile, revuetki … ot „Na Kercelaku” na przykład. Dziś, jak pan zauważył, „puchy”.
– Może źle pan wybrał tytuł. Prokurator, to dla wielu bardzo nieprzyjemna osobistość.

Trzeci dzwonek. Oglądam widownię. Na 600 miejsc około 200 pustych. Mężczyźni w czapkach. Wszyscy w paltach, bo zimno jak w lodowni. Ale ożywienie, śmiechy, rozmowy, zapach mandarynek.
Po dłuższej chwili szanowna publiczność rozpoczyna energiczną kanonadę, wybijając swe zniecierpliwienie obcasami o podłogę. Po pięciominutowej takiej uwerturze, kurtyna poszła w górę.
Grali … no nieźle. Widownia jednak była zachwycona. Każdy mocniejszy akcent aktora odbijał się na jej nerwach dla uważnego obserwatora prawie dotykalnie. Widzowie przez te kilka (aż cztery) godzin żyli akcją sztuki. Widziało się mandarynki i butersznyty, które w pół drogi do ust się zatrzymywały, a kiedy Wiera zabija kochanka, naraz z kilku miejsc odzywają się głosy aprobaty :

– Tak mu i trzeba, takiemu synowi !
– To ci morowa baba !

W ogóle publiczność ekspansywna, „wdzięczna” jak mówią aktorzy.
Największe jej zainteresowanie wzbudziła … kolacja na scenie.

– Te, Antek, czy oni naprawdę ją ?
– No, nie widzisz – bipsztyk.

W drugim rzędzie, tuż za mną przyciszony głos dziewczęcy :

– Ale chlają gorzałę, jak świnie !
– Eee, i panna Felcia tyżby się napiła, co ?
– Chyba wiszniaku …

Wynosi się z całości miłe wrażenie, że się przez pewien czas trzymało rękę na pulsie ludzi żyjących jedną myślą dyktowaną przez autora sztuki. Zresztą i sama sztuka była grana, no … nieźle.
T.M.

Źródło: Zasoby Biblioteki Cyfrowej – polona.pl

Warszawa uczciła bohaterów powstania w getcie warszawskim

0
Warszawa uczciła bohaterów powstania w getcie warszawskim
Fot. UM Warszawa


W 1940 r. Niemcy ogrodzili murem część centrum Warszawy i stłoczyli tam prawie pół miliona Żydów ze stolicy i okolic. Uwięzieni w getcie, umierali wskutek głodu, chorób, niewolniczej pracy i ginęli w egzekucjach. Latem 1942 r. została zorganizowana Wielka Akcja likwidacyjna. Niemcy wywieźli z getta do ośrodka zagłady w Treblince blisko 300 tysięcy Żydów.

Wśród tych, którzy pozostali, narodziła się idea zbrojnego oporu. 19 kwietnia 1943 r. dwa tysiące Niemców wkroczyło do getta, by je ostatecznie zlikwidować. Przeciwstawiło się im kilkuset młodych ludzi z konspiracyjnych – Żydowskiej Organizacji Bojowej (ŻOB) i Żydowskiego Związku Wojskowego (ŻZW). Powstańcy, pod dowództwem Mordechaja Anielewicza, byli wycieńczeni i słabo uzbrojeni. Wielu wiedziało, że nie mają szans, ale wolało zginąć w walce, by ocalić swoją godność.

Fot. UM Warszawa
Fot. UM Warszawa

Akcja żonkile

Aby uczcić pamięć bohaterek i bohaterów, którzy zginęli w walce o wolność, wolontariusze rozdają w ramach Akcji Żonkile papierowe kwiaty. Można ich spotkać na terenie całego miasta. Celem tej inicjatywy jest przywracanie pamięci o powstaniu w getcie warszawskim.

Żonkile stały się symbolem tego dnia za sprawą jednego z ocalałych z getta – Marka Edelmana, ostatniego dowódcy Żydowskiej Organizacji Bojowej. 19 kwietnia, w rocznicę powstania, składał bukiet żółtych kwiatów pod Pomnikiem Bohaterów Getta na Muranowie. Żonkil stał się symbolem szacunku i pamięci o powstaniu.

Źródło: Urząd m. st. Warszawy

Piknik rowerowy przy ulicy Sołtyka

0
Piknik rowerowy przy ulicy Sołtyka
Miasteczko Ruchu Drogowego na Woli. Fot Straż Miejska

W Miasteczku Ruchu Drogowego przy ul. Sołtyka strażnicy miejscy organizują piknik „Zdrowo-rowerowo”.

Strażnicy miejscy zapraszają do odwiedzania Miasteczka Ruchu Drogowego.
W sobotę odbędzie się piknik „Zdrowo-rowerowo”.

Oprócz możliwości sprawdzenia i podszkolenia swoich umiejętności przepisowej jazdy na rowerze, na osoby które dotrą na ulicę Sołtyka czeka w godzinach 11:00-16:00 wiele bezpłatnych atrakcji.

Strażnicy miejscy zapraszają m.in. do obejrzenia z bliska smogowozu i dronów pracujących przy kontroli zawartości dymu wydobywającego się z kominów. Będzie również można zobaczyć wyposażenie i porozmawiać o interwencjach Ekopatrolu, a także wziąć udział w mini-szkoleniu z pierwszej pomocy przedmedycznej, prowadzonym przez ratowników ze Straży Miejskiej oraz obejrzeć pokazy samoobrony w wykonaniu instruktorów technik i taktyk interwencji.

Dzięki partnerom imprezy, na uczestników czekają również: wóz strażacki, symulator dachowania oraz tzw. alkogogle.

Zmęczeni będą mogli posilić się grochówką, napić lemoniady lub warszawskiej kranówki z cysterny, zjeść prażonej kukurydzy lub spróbować waty cukrowej.

Uczestnicy mogą przyjechać własnym rowerem (i pod okiem strażników dokonać jego przeglądu) lub wypożyczyć rower na miejscu.

Partnerami imprezy są:
Miasto Stołeczne Warszawa, Miejskie Przedsiębiorstwo Realizacji Inwestycji, Wodociągi Warszawskie, Warszawska Kranówka, Klub Rowerowy „Trybik”, OSP Chotomów i Automobilklub Polski.

Kiedy i gdzie?

  • Miasteczko Ruchu Drogowego
  • Wola
  • ulica Sołtyka 8/10
  • sobota 20 kwietnia 2024 r.
  • od godziny 11:00 do 16:00

Miasteczko Ruchu Drogowego na Woli. Fot Straż Miejska
Miasteczko Ruchu Drogowego na Woli. Fot Straż Miejska

81. rocznica wybuchu powstania w getcie warszawskim

0
81. rocznica wybuchu powstania w getcie warszawskim
Akcja Żonkile-2024 Graf. Polin

Jutro, 19 kwietnia, przypada rocznica wybuchu powstania w getcie warszawskim – największego zbrojnego zrywu Żydów podczas II wojny światowej. Tego dnia wolontariusze będą wręczać mieszkańcom Warszawy symboliczne papierowe żonkile, aby uczcić pamięć bohaterów tamtych wydarzeń. O 12:00 zostaną włączone syreny wojewódzkiego systemu ostrzegania i alarmowania.

Syreny ku pamięci

Sygnał zostanie uruchomiony na terenie m.st. Warszawy i potrwa 1 minutę, będzie to sygnał ciągły. Jednocześnie to test poprawności działania systemu ostrzegania na terenie miasta stołecznego Warszawy. Mieszkańcy nie powinni podejmować żadnych czynności w związku z włączeniem syren.

Identyfikacja wizualna - Świadectwa z getta warszawskiego
Identyfikacja wizualna – Świadectwa z getta warszawskiego

Dlaczego żonkile?

Jednym z ocalałych z getta był Marek Edelman, ostatni dowódca Żydowskiej Organizacji Bojowej. 19 kwietnia, w rocznicę powstania, składał bukiet żółtych kwiatów pod Pomnikiem Bohaterów Getta na Muranowie. Żonkil stał się symbolem szacunku i pamięci o powstaniu. Organizowana przez Muzeum Historii Żydów Polskich POLIN akcja ma na celu rozpowszechnianie tego symbolu oraz szerzenie wiedzy na temat samego powstania.

Akcja Żonkile to inicjatywa, której celem jest przywracanie pamięci o powstaniu o getcie warszawskim, ale to także możliwość budowania wspólnoty opartej na wzajemnym szacunku i tolerancji.

Ruiny na Dzielnej, w tle kościół św. Augustyna 1945 rok
Ruiny na Dzielnej, w tle kościół św. Augustyna 1945 rok

Powstanie w getcie warszawskim

W 1940 r. Niemcy ogrodzili murem część centrum Warszawy i stłoczyli tam prawie pół miliona Żydów ze stolicy i okolic. Uwięzieni w getcie, umierali wskutek głodu, chorób, niewolniczej pracy i ginęli w egzekucjach. Latem 1942 r. została zorganizowana Wielka Akcja likwidacyjna. Niemcy wywieźli z getta do ośrodka zagłady w Treblince blisko 300 tysięcy Żydów. Wśród tych, którzy pozostali, narodziła się idea zbrojnego oporu. 19 kwietnia 1943 r. dwa tysiące Niemców wkroczyło do getta, by je ostatecznie zlikwidować. Przeciwstawiło się im kilkuset młodych ludzi z konspiracyjnych – Żydowskiej Organizacji Bojowej (ŻOB) i Żydowskiego Związku Wojskowego (ŻZW). Powstańcy, pod dowództwem Mordechaja Anielewicza, byli wycieńczeni i słabo uzbrojeni. Wielu wiedziało, że nie mają szans, ale wolało zginąć w walce, by ocalić swoją godność.

Także w tym roku pod Muzeum POLIN kwitną tulipany odmiany Irena Sendler, posadzone w 2022 roku wzdłuż alei im. I. Sendlerowej. Charakterystyczne czerwone kwiaty z żółtą plamką na dole zakwitły po raz pierwszy w 80. rocznicę wybuchu powstania. Tulipany uzupełniają kompozycje z żonkili, które w okolicy POLIN co roku przypominają o tym wydarzeniu.

Historia getta w Muzeum Warszawy

„Świadectwa z getta warszawskiego” to nowo otwarta część wystawy głównej Muzeum Warszawy. Obejmuje okres od czasu okupacji niemieckiej i wydzielenia „obszaru zagrożonego tyfusem” wiosną 1940 roku do obchodów piątej rocznicy powstania w getcie warszawskim w roku 1948. Zobrazowanie codzienności życia w getcie możliwe jest dzięki wielu różnym spojrzeniom – żołnierzy i członków ruchu oporu, kobiet i mężczyzn, amatorów i profesjonalistów.

Prezentowane są także wykopane w czasie poszukiwań przedmioty, należące do ludzi z terenów przedwojennej dzielnicy północnej. Wystawę zamyka film, dokument nagrany przez garstkę ocalałych zaraz po wojnie, który pokazuje miejsce po getcie – pustynię, powstałą po unicestwieniu całej społeczności żydowskiej – symbol jej zagłady.

Więcej informacji: muzeumwarszawy.pl.

Źródło: Urząd m. st. Warszawy

Spacerowo po Wolskich Rotundach

0
Spacerowo po Wolskich Rotundach
Trwają prace remontowe w zbiorniku zachodnim. Fot. Janusz Dziano

Ilość chętnych na sobotnie zwiedzanie Wolskich Rotund przerosła możliwości organizacyjne. Praktycznie w przeciągu godziny rozdysponowano wszystkie rezerwacje umożliwiające wejście na zabytkowy teren.

To nikogo dziwić nie może. Zabytkowe zbiorniki budzą nieustające zainteresowanie pasjonatów historii i miłośników Warszawskiej Woli. Ilość miejsc ograniczały względy bezpieczeństwa.

W oczekiwaniu na zakończenie prac remontowych   Fot. Janusz Dziano
W oczekiwaniu na zakończenie prac remontowych Fot. Janusz Dziano

Dzięki inicjatywie Stowarzyszenia „Kamień i co?” oraz życzliwemu wsparciu właścicieli obiektów, cztery grupy zwiedzających miały możliwość spaceru i wglądu na trwające tu prace. To była wyjątkowa okazją. Bo kto wie, kiedy nastąpi kolejna odsłona Wolskich Rotund. Prace remontowe i względy bezpieczeństwa dość skutecznie ograniczają takie możliwości.

Warszawski Przewodnik w akcji   Fot. Janusz Dziano
Warszawski Przewodnik w akcji Fot. Janusz Dziano

O ciekawej historii zbiorników opowiadał Warszawski Przewodnik Adrian Sobieszczański.

Do samego nieba ... Fot. Janusz Dziano
Do samego nieba … Fot. Janusz Dziano

Wszystko co dobre, szybko się kończy. Każda grupa miała do dyspozycji 30 minutowy spacer. To nas nie zaspokoiło, ale warto było.

 Janusz Dziano

 

 

Warszawa wiosną pachnąca

0
Warszawa wiosną pachnąca
Kwiaty w Ogrodzie Saskim Fot. UM Warszawa

W stolicy w pełni widać już wiosnę. Dywany tulipanów i żonkili w parkach, kolorowe bratki w miejskich donicach czy zjawiskowa o tej porze roku wiśnia ‘Kanzan’ – to tylko niektóre rośliny, które można teraz podziwiać w Warszawie.

– Wiosna w stolicy zachwyca szczególnie. Jest kolorowo, pięknie i coraz bardziej zielono. W tym roku w miejskiej przestrzeni zobaczycie aż ponad 5 milionów kwiatów! A to jeszcze nie wszystko. Pamiętacie jesienne nasadzenia na placu Trzech Krzyży i przy powstającym Muzeum Sztuki Nowoczesnej? Tej wiosny pierwszy raz będzie można podziwiać je w pełnej krasie. Podobnie jak tysiące roślin, które posadziliśmy w zmodernizowanych parkach: Pole Mokotowskie, Parku Akcji „Burza” czy Parku im. Cichociemnych Spadochroniarzy AK. Przekonajcie się o tym sami podczas rodzinnych spacerów – mówi Rafał Trzaskowski, prezydent m.st. Warszawy i dodaje: – A jeszcze w tym roku zaprosimy Was do nowego parku linearnego Suwak, w którym aż 14 tys. mkw. będzie stanowiła zieleń.

Wiśnie przy ul. Żytniej  Fot. UM Warszawa
Wiśnie przy ul. Żytniej Fot. UM Warszawa

Kwietnie i kolorowo

Ponad 5 milionów – tyle kwitnących kwiatów mogą tej wiosny podziwiać mieszkańcy Warszawy. Oko cieszą już m.in. tulipany w Ogrodzie Saskim, stokrotki i lak wonny w donicach na Krakowskim Przedmieściu czy różnokolorowe bratki na pętlach komunikacji miejskiej. Ale to nie wszystko – wśród wiosennych kwiatów w stolicy zobaczyć można też np. narcyzy w różnych odmianach, wczesne irysy żyłkowane, krokusy, cebulice, śnieżniki, śnieżyczki czy śnieżyce. Pachnące i kolorowe rośliny zdobią m.in. warszawskie parki, skwery, a nawet pasy drogowe.

Kwitną nie tylko kwiaty posadzone w ziemi, ale również te na drzewach. W ostatnich dniach furorę zrobiły charakterystyczne różowe kwiaty wiśni ‘Kanzan’, które można spotkać m.in. przy ul. Żytniej na Woli.

Sadzenie drzew przy ul. Wolskiej  Fot. Tramwaje Warszawskie
Sadzenie drzew przy ul. Wolskiej Fot. Tramwaje Warszawskie

Jeszcze więcej drzew

W Warszawie zachwycają nie tylko kwiaty, ale także nowe drzewa. A tych jest w mieście coraz więcej. Duże zmiany widać np. przy placu Bankowym, gdzie w ostatnim czasie posadzono 9 dębów i utworzono nowe zielone rabaty z irgą błyszczącą. To uzupełnienie zeszłorocznych prac, podczas których na placu pojawiło się 20 nowych drzew. Z kolei na Żoliborzu, w ramach powstającego skweru Krasińskiego, posadzono tej wiosny 24 nowe drzewa takich gatunków, jak świerk, klon, sosna czarna czy dąb szypułkowy. Docelowo po zakończeniu całej inwestycji, będzie tu 111 nowych drzew.

Zazieleniają się również inne rejony miasta. Trwa sadzenie pierwszych drzew na ul. Chmielnej, gdzie poza charakterystycznymi platanami pojawią się m.in. wiązy, wiśnie, robinia i lipa. Finalnie przy całkowicie odmienionej ulicy będzie można jeszcze w tym roku podziwiać aż 95 drzew. Niemal tyle samo, bo 94 drzewa, wzbogacą teren wzdłuż ul. Wolskiej i Kasprzaka, w miejscu gdzie wcześniej były tory tramwajowe. Sadzenie pierwszych szpalerów w tym miejscu już się rozpoczęło.

Nowymi nasadzeniami mogą się pochwalić także miejscy leśnicy. W tym roku w posadzili już 6 tys. drzew, a do końca wiosny wzbogacą stołeczne lasy o 5,2 tys. kolejnych.

Źródło: Urząd m.st. Warszawy

Plan remontów warszawskich torów tramwajowych

0
Plan remontów warszawskich torów tramwajowych
Remont torowiska Fot. ZTM Warszawa

Tramwajarzy czeka seria remontów stołecznych torów – większość prac odbywać się będzie w dni wolne, a zakończyć mają się na początku września. Prace zaplanowano w taki sposób, aby wyłączenia linii tramwajowych były jak najmniej uciążliwe dla pasażerów, czyli w weekendy, podczas majówki oraz w czasie wakacji.

W tym roku tramwajarze zaplanowali kompleksowy remont torów tramwajowych o łącznej długości ponad 5 km. Z kolei naprawy bieżące obejmą łącznie 15 km torów, a dodatkowo wymienionych zostanie 1,2 km szyn i 30 zwrotnic. Na tym nie koniec prac – do regeneracji szyn wytypowanych zostało 6 km, a szlifowanych będzie kolejne 15 km szyn. Część z zaplanowanych prac polega nie tylko na wymianie zużytych elementów infrastruktury torowej, ale wiąże się również z ich modernizacją.

Wygodne wsiadanie do tramwaju na Obozowej

Budowa platform przystankowych na ul. Obozowej to większe zadanie, które w ubiegłym roku objęło wymianę torów oraz obsadzenie ich rozchodnikiem. Na koniec tramwajarze zaplanowali przebudowę przystanków – jednych z ostatnich w Warszawie, które nie są przystosowane do potrzeb osób z niepełnosprawnościami. W tym przypadku prace zostały rozplanowane w weekendy, tak żeby ograniczyć uciążliwość w dojazdach do pracy. Dwie tutejsze platformy – przystanki przy ul. Dalibora są już gotowe – zyskały dojścia z dwóch stron, a na dachach wiat rośnie już rozchodnik. Cała inwestycja ma zakończyć się do końca lata.

Tory dojazdowe do zajezdni Annopol

Kolejny, właśnie rozpoczęty remont objął wymianę torów wzdłuż ulicy Odrowąża, Matki Teresy z Kalkuty i Rembielińskiej. Wykonane zostanie tzw. korytowanie i położenie całego torowiska od nowa. Wymienione zostaną podkłady i wszystkie szyny. Sporo prac związanych jest z siecią trakcyjną (wymiana słupów, naciągów i kabli zasilających). Do tego dojdzie naprawa przejazdów, położenie nowych nawierzchni asfaltowych i brukowych. A to wszystko na odcinku ok. 4 km. Nowością będzie odwodnienie, którego wcześniej nie było.

Prace na Annopolu odbywają się na dwie zmiany w godzinach 6:00-21:00. Remont torów na ul. Odrowąża był bardzo potrzebny. Najstarsze fragmenty torowiska pamiętają jeszcze lata 1999-2000. Wzdłuż ulicy Matki Teresy z Kalkuty szyny były jeszcze przytwierdzone do drewnianych podkładów. Modernizacja tego odcinka zapewni jednolity standard wykonania torów na kilkadziesiąt lat – trasa ta stanie się za kilka miesięcy jedną z najbardziej obciążonych na całej sieci w Warszawie. Wyjeżdżać i zjeżdżać do nowej zajezdni na Annopolu będzie kilkadziesiąt tramwajów na godzinę.

Remont torowiska   Fot. TW UM Warszawa
Remont torowiska Fot. TW UM Warszawa

Odwodnienie na Filtrowej

Kolejne zadanie, które wiąże się z podwyższeniem jakości infrastruktury to prace przy ul. Filtrowej – zaplanowane między majem a czerwcem. Obejmą nie tylko wymianę zużytych szyn, ale i budowę odwodnienia, dzięki czemu torowisko nie będzie już zalewane po intensywnych ulewach.

Remonty na Waszyngtona

Na początku sierpnia, przez jeden tydzień, przeprowadzona zostanie naprawa torów na dwóch skrzyżowaniach al. Waszyngtona – przy ul. Kinowej i Międzynarodowej. Udało się tam rozwiązać problem odwodnienia z wykorzystaniem istniejącej infrastruktury. Do czasu pełnej modernizacji al. Waszyngtona wykonywane będą bieżące remonty. Ogłoszenie przetargu na dokumentację potrzebną do modernizacji al. Waszyngtona zostało zaplanowane na ten rok. Jest to możliwe dzięki wykonanej szczegółowej inwentaryzacji i analizach stanu drzew, co pozwoli je zabezpieczyć podczas prac.

Terminal końcowy tramwaju z Wilanowa

Również na sierpień zaplanowana została kolejna rozbudowa infrastruktury tramwajowej. Na ulicy Stawki, przy ul. Pokornej, dzięki budowie rozjazdów powstanie zjazd dla tramwajów kończących bieg w tym miejscu (umożliwia on zmianę kierunku jazdy). Przebudowa jest powiązana z budową tramwaju do Wilanowa.

Uruchomienie połączeń tramwajowych z pasażerami do Wilanowa jest zaplanowany na koniec wakacji – część linii będzie dojeżdżała do nowego terminalu przy ul. Stawki.

W wakacje remont na Kercelaku

Od końca czerwca do końca sierpnia będzie trwał remont węzła torowego na skrzyżowaniu Okopowej i al. Solidarności. Jest to jeden z najbardziej obciążonych odcinków sieci tramwajowej w Warszawie. Prace będą polegały nie tylko na wymianie szyn i rozjazdów, ale również obejmą wymianę wyeksploatowanej płyty betonowej. Żeby nie zwiększać w tym roku utrudnień, druga część prac zostanie wykonana w przyszłym roku. W planach jest również modernizacja przejazdu przez Chłodną w ciągu Towarowej, a także przejazdu przez Anielewicza. Na wymianę czeka także zwrotnica na Okopowej –przy rondzie Radosława.

Tramwajowy Plan Remontowy 2024
Tramwajowy Plan Remontowy 2024

Praca głównie w weekendy

Aż 12 z 21 zadań zaplanowanych przez Tramwaje Warszawskie jest przewidzianych na weekendy lub przedłużone weekendy. Prace, które będą wymagały zamknięcia torów na dłuższy czas to między innymi: remont na Filtrowej, remont trasy dojazdowej do zajezdni Annopol, remont torów na skrzyżowaniach z ul. Broniewskiego i wymiana szyn i rozjazdów na Kercelaku.

Torowy program remontowy na lata

W kolejnych latach zwiększona zostanie intensywność remontów infrastruktury tramwajowej. Warunkiem jest wcześniejsze przygotowywanie dokumentacji projektowej. Tramwaje Warszawskie już podpisały umowę na opracowanie projektu modernizacji torów wzdłuż al. Jana Pawła II – między kinem Femina a Placem Grunwaldzkim.

W tym roku gotowa będzie również dokumentacja potrzebna do modernizacji torów na ul. Słomińskiego. Prace zaplanowane są w przyszłym roku. A wkrótce tramwajarze podpiszą umowę na dokumentację potrzebną do naprawy wiaduktu przy Arkadii. Wyeksploatowane torowisko przejdzie remont w pierwszym możliwym terminie w przyszłym roku.

Tramwaje Warszawskie są również w trakcie wyboru projektanta dokumentacji potrzebnej do przebudowy ronda Daszyńskiego. Już w przyszłym roku odbudowana zostanie tu relacja skrętna północ – zachód.

W planach są również modernizacje obiektów kubaturowych – m.in. budynków podstacji zasilających torowiska, przebudowa budynków ekspedycji dla motorniczych oraz innych obiektów na terenie stołecznych zajezdni. Trwają też prace w zajezdni Wola (remont przechodzi główny budynek) i zajezdni Żoliborz, gdzie m.in. przebudowywana jest sieć wodociągowa i ciepłownicza.

Źródło: Urząd m. st. Warszawy

Pożegnanie kapitana Jerzego Mindziukiewicza

0
Pożegnanie kapitana Jerzego Mindziukiewicza
Uroczystość pogrzebowa kapitana Jerzego Mindziukiewicza

Warszawa pożegnała dzisiaj kpt. Jerzego Mindziukiewicza, pseudonim „Jur”. zasłużonego powstańca warszawskiego. Pochowany został w grobie rodzinnym na Cmentarzu Powązkowskim. W ceremonii żałobnej wiceprezesa zarządu Związku Powstańców Warszawskich w Katedrze Polowej WP uczestniczył także prezydent Rafał Trzaskowski.


Jerzy Mindziukiewicz zmarł 26 marca w wieku 96 lat, niespełna cztery miesiące przed obchodami 80. rocznicy Powstania Warszawskiego. Zawsze aktywnie brał udział we wszystkich uroczystościach rocznicowych, a na co dzień służył pamięci powstania jako wiceprezes i skarbnik Związku Powstańców.

– W sierpniu tego roku będziemy obchodzić 80. rocznicę Powstania Warszawskiego. Wzniesiemy sztandary, pochylimy głowy, złożymy wieńce. Wysłuchamy też głosu Powstańców, którzy są jeszcze pośród nas. Trudno się pogodzić z tym, że nie będzie wtedy z nami Jerzego Mindziukiewicza. Kustosza pamięci o Powstaniu. O kolejnych obchodach już rozmawialiśmy, będziemy musieli jednak przygotować je już bez udziału pana Jerzego – mówił prezydent m.st. Warszawy Rafał Trzaskowski podczas ceremonii pożegnalnej.

W czasie Powstania Warszawskiego „Jur” brał udział w walkach o Centralny Dworzec Pocztowy w szeregach 3. kompanii – I batalionu „Lecha Żelaznego” – zgrupowania „Chrobry II”. Wraz z ludnością cywilną został skierowany do obozu w Pruszkowie. Był członkiem Armii Krajowej, należał do plutonu „Drużyn Bojowych Niedźwiedzi”. Wspominany jako człowiek skromny, zawsze gotowy do niesienia pomocy innym kombatantom oraz z życzliwością przekazujący swoje doświadczenia młodszym pokoleniom.

– Pan Jerzy uczył nas zawsze, że wolność i niepodległość jest warta wielkiej ceny, nawet takiej, jaką przyszło zapłacić w Warszawie za powstańczy zryw. Powstanie trwało 63 dni, natomiast na wolną Polską przeszło wszystkim powstańców czekać długie dziesięciolecia. I ta droga oczywiście nie była łatwa, dużo trudniejsza niż wyobrażali sobie to dziewczęta i chłopcy, wtedy w sierpniu 1944 roku, ale także dzięki nim żyjemy dzisiaj w niepodległej Polsce. Warto iść drogą choćby wyboistą, ale w dobrym kierunku. Dziękujemy za tę naukę. Zazwyczaj mówimy o bohaterstwie i daninie krwi, natomiast pan Jerzy przypominał nam również o innych wartościach takich jak solidarność czy koleżeńskość – mówił o kapitanie Jerzym Mindziukiewiczu prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski.

Po mszy pogrzebowej w Katedrze Polowej Wojska Polskiego, zmarłego powstańca pochowano w grobie rodzinnym na Cmentarzu Powązkowskim.

Źródło: Urząd m. st. Warszawy