Rada Warszawy zadecydowała ostatnio o przyznaniu dodatkowych 27,5 mln zł na inwestycje na Woli. To krok w dobrym kierunku, ale niewystarczający.
Na Woli potrzebne są nie tylko budowa Wolskiego Centrum Kultury i remonty w kilku szkołach, na co dzielnica ma otrzymać finanse. Jak wynika z około 3 tys. ankiet i podobnej liczby rozmów prowadzonych przez członków oraz wolontariuszy stowarzyszenia Wola Zmian, szczególnie istotne dla mieszkańców Woli są budowa nowych szkół, przedszkoli oraz żłobków ? zwłaszcza w rejonach podlegających intensywnej zabudowie mieszkaniowej (takich jak Odolany czy Młynów Północny).
Bardzo potrzebne są też centra aktywności lokalnej ? czyli szeroko pojęta kultura ?na wyciągnięcie ręki? ? w naszym najbliższym sąsiedztwie. Wśród priorytetów wymieniane są też: konieczność rozwiązania problemu śmieciowego, rewitalizacja kamienic i podwórzy (w tym ich doświetlanie). Z nie mniejszą częstotliwością pojawiają się postulaty dotyczące powstania stacji rowerów miejskich typu Veturilo i nowych ścieżek rowerowych. Istotne są dla nas też tereny zielone i należyta dbałość o nie.
W ostatnim czasie dużym sukcesem w tym zakresie jest uchronienie przed sprzedażą niewielkiej działki na Odolanach, w rejonie skrzyżowania ulic Jana Kazimierza i Ordona, oraz przeznaczenie jej na skwer, zgodnie z wolą okolicznych mieszkańców. Niezmiernie cieszy mnie, iż moje działania w tej sprawie ? w tym interpelacja do Zarządu Dzielnicy Wola ? przyniosły skutek.
Potrzeb jest o wiele więcej ? tu wymienionych zostało tylko kilka spośród tych najczęściej wskazywanych. Nikt nigdy na Woli nie prowadził tak szeroko zakrojonych i dogłębnych badań jak stowarzyszenie Wola Zmian. Zachęcamy do wypełniania naszych ankiet oraz do bezpośredniego kontaktu i przekazywania nam swoich uwag.